W kolejnej MegaMisji Zakręceni nauczyli się, tego że opowiadać można słowami, dźwiękiem, ale również obrazem. Spróbowali swoich sił jako twórcy obrazkowych opowiadań. Udało im się stworzyć dwie krótkie, opowieści obrazujące przygody Psotnika. Punktem wyjścia był temat opowiadania. Następnie uczniowie, podzieleni na dwie grupy, tworzyli plan, określali, co chcą przekazać i jakich użyją obrazkowych skojarzeń, by historia była zrozumiała dla odbiorców. W swoich działaniach pamiętali o poprawnej konstrukcji opowiadania, tak by miało ono swój początek, rozwinięcie i koniec. Kiedy już mieli gotową koncepcję, ochoczo przystąpili do twórczej zabawy - rysowali poszczególne etapy, fotografowali poszczególne ujęcia, zgrywali zdjęcia z aparatu i tworzyli spójną cyfrową wypowiedź. Na koniec, dzieci wymieniły się gotowymi historiami zdjęciowymi i starały się odczytać treść opowiadania i porównać ją z intencją twórców.
Ciekawym aspektem dzisiejszych warsztatów było uświadomienie dzieciom, faktu, że proces tworzenia nie jest wyłącznie spontaniczną i ekspresyjną zabawą, ale zazwyczaj jest połączony z metodycznym poszukiwaniem odpowiedniej formy dla, z góry określonych, celów i dążeń. Wymaga przygotowań, planowania i konsekwencji.
Renata Płochocka
